
Recenzja
Ubuntu 8.10 gości na moim komputerze już od ponad dwóch tygodni. Począwszy od wersji beta przez RC i finalną. Zwykle nie instalowałem tak wcześnie wersji testowych na swoim komputerze, jednak tym razem przekonały mnie do tego pochlebne opinie znajomych. Muszę przyznać, że nie zawiodłem się na nowej wersji Ubuntu.

Instalacja i upgrade
Ubuntu mam obecnie zainstalowane na dwóch komputerach. Na jednym wgrałem system od zera na czystą partycje, natomiast na drugim zrobiłem upgrade z wersji 8.10.
Upgrade systemu zawsze wiąże się z mniejszym lub większym ryzykiem. Nieraz zdarzyło mi się, że po tej operacji system nie chciał się poprawnie uruchomić. Tym razem było na szczęście inaczej. Ku mojemu zaskoczeniu nowe Ubuntu uruchamiało się nawet szybciej niż poprzednik.
Jedynym mankamentem aktualizacji systemu do kolejnej wersji była konieczność pobrania z internetu blisko gigabajta zaktualizowanych pakietów, co zajęło dość sporo czasu.
Czysta instalacja systemu odbywa się niemal identycznie jak w poprzedniej wersji Ubuntu. Jedyną nowością, na jaką można się natknąć podczas instalacji systemu jest odświeżone i bogate kolorystycznie narzędzie do partycjonowania dysków. Zapewne nowy wygląd umili tę niezbyt lubianą przez początkujących użytkowników czynność, jaką jest podział dysku na partycje.

Nowe aplikacje
Do Ubuntu 8.10 nie dołączono żadnej nowej aplikacji użytkowej. Tak jak zapowiadano już wcześniej, skupiono się na poprawie już istniejących aplikacji i usług. Jeśli więc chodzi o ulepszenia, jakie możemy znaleźć w programach, to jest ich całkiem sporo.
Jedną z ciekawszych aktualizacji jest nowy Network Manager posiadający teraz obsługę długo oczekiwanej funkcji, którą jest obsługa sieci 3G. Przydatnej funkcji doczekał się również Nautilus, który teraz potrafi przeglądać zawartość komputera w kartach, podobnie jak przeglądarki internetowe. Ponadto w systemie znajdziemy najnowsze wersje popularnych aplikacji takich jak GIMP czy OpenOffice.org.

Konto gościa
Wprowadzenie konta gościa w Ubuntu to według mnie świetna decyzja, bardzo dobrze wpływająca na bezpieczeństwo. Praktycznie każdemu zdarzyło się udostępnić własny komputer rodzinie lub znajomym. W tym czasie każda zalogowana osoba ma dostęp do wszystkich naszych plików, także historii przeglądanych stron w wyszukiwarce. W wielu wypadkach, gdy przeglądarka zapamiętuje hasła i ciasteczka możliwe jest też logowanie się na konta usług internetowych, np. skrzynkę pocztową.
Konto gościa ma zapobiec niepotrzebnemu ryzyku i ograniczyć tymczasowym użytkownikom funkcjonalność systemu do minimum. W tym przypadku posunięto się bardzo daleko. Gość nie ma praktycznie żadnych uprawnień. Co ciekawe, nie może nawet zapisywać na stałe żadnych plików na dysku twardym, gdyż katalog gościa jest tworzony tylko tymczasowo i po wylogowaniu nie pozostaje po nim żaden ślad.
Szyfrowanie katalogu prywatnego
Kolejną ciekawą funkcją wpływającą bardzo pozytywnie na bezpieczeństwo systemu jest szyfrowanie katalogu prywatnego. Nie dość, że tylko my mamy dostęp do tego folderu, to będzie on dodatkowo zaszyfrowany. To bardzo dobre posunięcie, na które również czekało wielu użytkowników. Nie trzeba już będzie instalować w tym celu dodatkowych aplikacji takich jak TrueCrypt, choć zapewne wbudowane w system funkcje szyfrujące nie zaspokoją oczekiwań wszystkich fanatyków prywatności. :)
Nowy motyw graficzny
Mimo iż wielu użytkowników nie zauważy praktycznie żadnej różnicy w domyślnym wyglądzie systemu, to poczyniono w tym kierunku spory postęp. Otóż równocześnie z domyślnym motywem rozwijana jest też jego ciemniejsza wersja. Jest ona instalowana razem z systemem i można ją zastosować przechodząc do menu zmiany wyglądu. Ciemniejszy wygląd ma wpłynąć korzystnie nie tylko na estetykę systemu, ale również na mniejsze zmęczenie oczu użytkowników, które nie będą już nastawione na długotrwałe wpatrywanie się w jasną przestrzeń.

Wygodne drobiazgi

Jak pisałemm wcześniej zmiany dotknęły też pojedyncze aplikacje (karty w Nautiliusie, szybkie wyszukiwanie aplikacji w Synapticu itp.) co sprawia, że na każdym kroku natykamy sie na przyjemne drobiazgi, które umilają pracę z Ubuntu.
Podsumowanie
Według mnie deweloperzy Ubuntu obrali dobrą drogę rozwoju systemu, którą jest ewolucja i naprawianie błędów w programach zamiast ciągłego dążenia do upychania w systemie najnowszych, często niestabilnych pakietów. Po ponad dwóch tygodniach z Ubuntu Intrepid Ibex czuć, że jest to system dopracowany i stabilny. Niełatwo jest się w nim doszukać bugów, co niestety nie było cechą poprzednich wersji. Dzięki zastosowaniu nowego jądra Intrepid wykrywa znaczną większość sprzętu, co powoli wytrąca kolejny argument przeciwnikom Linuksa i czyni z Ubuntu świetny system dla początkujących.
Tagi: ubuntu 8.10
A wi-fi na hp 6715s nadal nie działa ;]
Ciekawym rozwiązaniem byłoby umożliwienie użytkownikowi takie skonfigurowanie opcji "zaraz wracam", by automatycznie blokowało ekran. Nie testowałem nowego Ubuntu i zastanawia mnie czy ktoś na to wpadł.
niby już stable a u mnie wciąż kuleje obsługa multimedialnych klawiszy (konkretnie jednego - wyciszenie potrafi wyłączyć dźwięk, ale jego ponowne wciśnięcie nie zmienia stanu rzeczy na poprzedni) a przy wyłączaniu systemu mieli on coś dobre 2 minuty zanim wyłączy zasilanie... no nic, trzeba będzie samemu do tego dojść ;P
Co prawda początkowo planowałem nie instalowanie kolejnych wydań aż do kolejnego LTSa, jednak po przejrzeniu recenzji i przyjrzeniu się nowemu wydaniu systemu zmieniłem zdanie ;)
ja jak chce zaistalować ubuntu 8.10 pisze ze nieprawidłowy dysk cd!! dziwne.
Proszę o pomoc
Szkoda że nie ma sterów do Lexmarka x1270.I niestety trzeba trzymać wingroze na drugiej partycji;(Apozatym nareszcie Rythmbox odtwarza pliki ape;)))
mlodyyy88 pisze...
"
ja jak chce zaistalować ubuntu 8.10 pisze ze nieprawidłowy dysk cd!! dziwne.
Proszę o pomoc"
Sprawdź sumę kontrolną płytki CD.
Ubuntu nowe bardzo ciekawe, używam od wersji Beta.
Co do nowych aplikacji. To mi nie brakuje i tak zawsze doinstalowuje to co chce.
Z niecierpliwością czekam na ulepszenia usability w nowych wersjach
Czy ktoś wie jak rozwiązac problem z niedziałająca diNovo Edge klawiaturą
8.04 bez problemu a tu juz na początku zaczynaja się schody
"pitbelf pisze...
Szkoda że nie ma sterów do Lexmarka x1270.I niestety trzeba trzymać wingroze na drugiej partycji;(Apozatym nareszcie Rythmbox odtwarza pliki ape;)))"
Też mam Lexmarka :( i windows zainstalowany w VirtualBox służy za program do drukowania.
Jakby ktoś szukał w miare szybkiego serwera to proszę;
http://wwwftp.ciril.fr/pub/linux/ubuntu/releases/
Mi leciało po 800 podczas gdy z innych po max 200 ;)
potwierdzam slowa plichu:
1.16MB/s :))
http://tiny.pl/sjjl
a np. ubuntu.task.gda.pl dzisiaj tylko ~600KB/s (normalnie leci dwa razy szybciej)
Co trzeba zmienić aby mieć przeglądanie w kartach?
"Plik -> Nowa karta"
albo
"CTRL + T"
czy ta wersja jest po polsku, czy trzeba czekac????
http://www.openprinting.org/show_printer.cgi?recnum=Lexmark-x1270
http://list.driverguide.com/list/LINUX/company590/index.html
http://ubuntuforums.org/showthread.php?t=605607
co do drukarek lexmark miałem kiedyś lexmarka i działała bez problemów a było to 2 lata temu coś głupoty piszecie z tymi drukarkami.!
To o czym piszesz-to są stery do Red Hata ,w Ubuntu są niespełnione zależności nie do obejścia(arch64).Od razu głupoty,owszem są stery do Lexmarka,ale akurat nie do tego madelu:(
http://forum.ubuntu.pl/showthread.php?t=56177
jednak się da trzeba tylko poszukać
Czu jeśli przyślą mi płytkę z nowym Linuxem to będzie wersja PL ?? Postanowiłem przerzucić się na Ubuntu! :D
tak wersja ubuntu jest w wielu językach język wybierasz przy instalacji
Witam, prosze o wyjaśnienie, po co i dla kogo kierowane są wersje x64.
Pozdrawiam
Kanar
są wersje 32bit i 64bit którą instalujesz zależy od twojego procesora chociaż najlepszym rozwiązaniem jest wersja 32bit którą możesz zainstalować również na 64 bitowym procesorze. Dlaczego ? a no dlatego że są takie podstawowe programy jak flash-plugin które jest bardzo ciężko zainstalować pod 64bit architekturą.
Chciałbym przeczytać bardziej krytyczny opis. Bo wszyscy w sumie tutaj jesteśmy fanami Ubuntu. Ale recenzja to krytyczne spojrzenie na system. Po prostu dobrze wiedzieć, co nie działa i do czego nasze Ubuntu najlepiej się nada, a do czego JESZCZE nie.
to nie są rozmowy dzieci "xp..vista" u nas niema robienia ludzi i siebie w idiotów, i po prostu jak coś niedziała lub działa źle to o tym mówimy (piszemy) dlatego te opinia są w pełni prawdziwe. Jak coś nie działa lub źle działa to ja jak i inni piszemy, dlatego uważam opinie na tym bloogu za uczciwe, ja np uważam że wersja 8.10 jest wersją najbardziej dopracowaną z wszystkich jakie wyszły, o szybkości działania nie wspomnę. Takie jest moje zdanie. Mam laptopa f5 asusa x50v core duo, ati x2300, 15,4, 160 giga,2ramu, wifi, i naprawdę wszystko pięknie śmiga ;)
Ja jestem również bardzo pozytywnie zaskoczony nowym ubuntu. U mnie na laptopie Toshiba L40 wszystko dziła prosto z pudełka. Wcześniej na 8.04 były problemy z wifi i trzeba było używać ndiswrappera, teraz wykryło się automatycznie i działa na sterownikach z kernela. Lubię ubuntu za jego prostotę i intuicyjność, bo taki właśnie powinien być system biurkowy, myśle że ubuntu idzie w dobrym kierunku. Jestem z linuksem już 8 lat i używałem wielu dystrybucji, a z ubuntu korzystam od kilku miesięcy i uważam że to jest system jakiego szukałem. Kocham moje Ubuntu ;)
no to fakt u mnie wykryło częstotliwość procesora pierwszy raz jak używam linuksa zawsze musiałem sobie to sam robić żeby działało, a i jeszcze jedno podłączyłem sobie telefonik swój samsung u800 i co ciekawe wyskoczył napis czy skonfigurować połączenie 3g :) jednym słowem 10sec. i mogłem już przez sieć play łączyć z internetem coś wspaniałego super distro :) żałuje tylko trochę że w kubuntu którego czasami używałem tak brzydko i mało funkcjonalnie działa to kde4.
Po przejściu z 8.04 na 8.10 nie działa sterownik na moją starą kartę graficzną GeForce2 MX400. Poprzednio było OK. Moja recenzja wersji 8.10 - negatywna!
to nie wina systemu tylko sterowniki który możesz sam sobie zainstalować, to tak jakbyś dał negatywa że w ubuntu na początku filmów nie odtwarza bo kodeków niema
Instalowałem, a jakże: sh NVIDIA-Linux-x86-96.43.05-pkg1.run. Nic z tego. Podobno Nvidia nie przygotowała sterownika do kernela zastosowanego w Ubuntu 8.10. Czy to znaczy, że muszę zmienić kartę graficzną? Podtrzymuję negatyw.
Poza tym z Twoją oceną Piotrze, zgadzam się.
próbowałeś przez envy ? wiesza z tego co wiem jak robisz upgrade z 7,04 do 8.10 musisz najpierw envy sterowniki, musi być jakieś rozwiązanie odwiedź forum ubuntu
Okazyjesię, że to nie tylko mój problem:
http://ubuntuforums.org/showthread.php?t=964333
http://forum.ubuntu.pl/showthread.php?t=85528
Zajmę sie tym jutro. Dziękuję Piotrze.
Najgorzej jak coś w poprzedniej wersji (8.04) działa bez problemu a w nowej (8.10) już nie... Widocznie coś ulepszono na tyle dobrze, że stało się wrogiem właśnie tego dobrego. W wersji Ubuntu 8.04 po instalacji systemu miałem od razu dostęp do Internetu (połączenie kablowe z ADSL Routerem Microcom AD2656) bez żadnego kombinowania w ustawieniach konfiguratora (nm-applet 0.6.6). Nowy konfigurator w wersji Ubuntu 8.10 zniechęcił mnie po kilkudziesięciu próbach. Niby "widzi" sieć, adresy, maski i DNS ale uparcie nie chce dokonać połączenia po dłuższym kręceniu się kółeczka na górnym pasku, gdzie jest umieszczony. Co ciekawe, wcześniej przecież program aktualizujący system z 8.04 na 8.10 "widział" połączenie i ściągał potrzebne paczki ale widocznie działa tu jakiś inny mechanizm. Dlatego powróciłem do "starej", sprawdzonej wersji 8.04, z którą nie mam żadnych większych kłopotów, poza brakiem paru sterowników do urządzeń zewnętrznych.
W moim laptopie (Toshiba Satellite A300D) po upgradzie 8.04->8.10 spieprzył się dźwięk i wifi (przedtem działało znakomicie) Ogólne wrażenie: bardzo złe, postawili nacisk na atrakcyjność wizualną i efekciarstwo (kompletnie nieistotne, od tego są zabawki), a nie funkcjonalność. Jutro wracam do 8.04.
Dla posiadaczy Lexmarków-http://ubuntuforums.org/showthread.php?t=49714 +zainstalujcie potem-libstdc++5-3.3.Działa:))))