Wczoraj zamrożono zbiór funkcji, jaki znajdzie się w nowej wersji Ubuntu 9.04 Jaunty Jackalope. Zwykle po tym wydarzeniu nadaje się nazwę kodową kolejnego wydania. Nie inaczej było i tym razem. Mark Shuttleworth ogłosił, że
Karmic Koala będzie najlepiej pasowała do
Ubuntu 9.10.
W dość żartobliwym jak zwykle uzasadnieniu takiego wyboru twórca Ubuntu wskazuje, że system zmierza do popularnego w ostatnim czasie "cloud computing", czyli ścisłego połączenia komputerów domowych z internetem, podobnie jak Koala często ma głowę w chmurach.
Jako że nie będzie to wydanie LTS, czyli z długoterminowym wsparciem Mark postanowił przetestować na nim kilka nowości. Jedną z najbardziej oczekiwanych będzie "zupełnie nowy wygląd". Już nie mogę się doczekać, gdyż jest to obietnica, która była przekładana już wiele razy.
Na Ubuntu 9.10 będziemy niestety musieli zaczekać aż do października tego roku.
fot: www.stefanoforenza.com
Tagi: ubuntu 9.10
Moglibyście zacząć pisać po polsku:
"KarmiĆ Koala"
;D
Karmiczny Koala, pasuje do tego stworzonka :D
Czekam na nowy wygląd i nowe chmurki powiadomień :D
zwierzątko...