Jeśli znasz angielski i lubisz sobie pooglądać zagraniczne programy telewizyjne, platforma Miro, która ostatnio osiągnęła już wersję 2.5 bez problemu Ci to umożliwi. Całość jest o tyle przyjemna, że łatwo można ją wgrać z domyślnych repozytoriów Ubuntu.Aplikacja jak na swoje możliwości jest bardzo lekka i można ją zainstalować poleceniem:
sudo apt-get install miro
Trzeba wspomnieć, ze poza wbudowanymi kanałami, Miro obsługuje także zewnętrzne źródła RSS videocastów, które w każdej chwili możemy dodać do programu. Radzi sobie także całkiem nieźle z plikami przechowywanymi na dysku.Jak widać, twórcy starali się z aplikacji zrobić prawdziwe centrum multimedialne i po części się to udało.
Ciekawostką jest także możliwość przeglądania wybranych stron z poziomu Miro. Domyślnie umieszczono jedynie witrynę LegalTorrents, z której prosto i jak sama nazwa wskazuje - legalnie, można pobrać nową muzykę czy programy telewizyjne.
Podsumowując, myślę, że jest to całkiem przyjemna aplikacja, której dużą zaletą jest dostępność na wszystkie popularne systemy operacyjne. Jeśli szukasz źródła wysokiej jakości materiałów wideo w internecie, może to być dobry sposób.
Tagi: instalacja, internet, wideo
Ciekawe ile kanałów jest dostępnych i jak będzie się spisywał na 1mb... zaraz sprawdzimy ;)
Dzięki! Szukałem właśnie czegoś takiego :D (do uczenia się angielskiego)
po tytule miałem nadzieję że w końcu będę mógł oglądać TVN czy inne Polsaty na komputerze bez konieczności posiadania karty TV ale niestety to kolejne videocasty..
Pewnie że to nie do polskich stacji, tylko tego co internet oferuje (chyba nawet mecze można było oglądać). Warto zauważyć że program zbudowany jest o Libtorrenta chyba najlepszy silnik do pobierania torrentów, oczywiście OpenSuorce (licejncja BSD).
Niestety ja miałem problem taki że trochę u mnie muliło. Mam słaby sprzęt i może dlatego.
Polsatów itp nie obejrzysz ale zapewne jak sobie dodasz polskie stacje nadające w necie to je będziesz mógł oglądać bo nadają np wapster, trwm xD itd, ale nie posiadam tego programu więc nie wiem
*.deb wersji 2.5 nigdzie nie widzę nawet na repo osuosl.
Boxee chyba lepsze